Oszczędności w domowym budżecie w sekcji ogrzewanie? To możliwe i proste w realizacji. Wystarczy zaopatrzyć się w energetyczny opał i maksymalnie wykorzystać możliwości posiadanego kotła lub pieca c.o. Równie ważny jest wybór odpowiedniej metody spalania: górnej lub dolnej, która pozwoli zoptymalizować poziom dostarczanego ciepła oraz zmniejszyć zużycie węgla.
Doczekaliśmy się! Zima z pewnym opóźnieniem, ale jednak pokazała nam swoje mroźne oblicze. Skoro zrobiło się śnieżnie i naprawdę zimno ponownie ważnym tematem staje się umiejętność efektywnego spalania węgla. Czy faktycznie dzięki skutecznemu spalaniu zauważymy mniejsze zużycie węgla, otrzymamy więcej ciepła, a w ostateczności w domowym budżecie znajdą się nadwyżki finansowe. Sprawdźmy to!
Od góry – mechanika ekonomicznego spalania
Metoda rozpalania w piecu centralnego ogrzewania od góry sprawdza się tylko w urządzeniach do tego przystosowanych. Dlatego warto zorientować się, jeśli jeszcze tego nie wiemy, jaki typ kotła posiadamy. Uwaga! Jeśli nie wiesz jaki masz kocioł na 90% jest to właśnie model z górnym spalaniem. Ta metoda pozwala czysto i skutecznie spalać węgiel kamienny, brunatny lub koks marki Tani Opał. Pozwala uzyskać z materiałów opałowych maksimum energii. Dodatkowe plusy tej metody to ograniczenie emisji pyłów i zanieczyszczeń (dym jest wyraźne biały) oraz zniwelowanie procesu gromadzenia sadzy. Rozpalając od góry, najpierw wsypujemy cały węgiel, na górę wrzucamy podpałkę i dopiero rozpalamy. Węgiel pali się od góry do dołu.Do komina dostają się czystsze spaliny,a ciepło na długo utrzymuje się w budynku.Ważne, w tego typu urządzeniach rozpala się raz na 12-24 godziny, nie uzupełnia się paliwa. Czekamy do wygaśnięcia i ponownie rozpalamy. Zdaniem specjalistów ta właśnie metoda, sprawdza się w większości urządzeń grzewczych. Dzięki niej oszczędzamy czas, zmniejszamy koszty i eliminujemy emisję zanieczyszczeń do atmosfery.
Efektywnie spalamy od dołu
W tego rodzaju kotłach spalanie odbywa się tylko w dolnej części pieca, a dokładnie w komorze spalania znajdującej się w pobliżu rusztu. W spalaniu dolnym rozpalamy najpierw węgiel przy użyciu rozpałki (drewna, papieru itp.), a następnie to ognisko zasypujemy świeżym wsadem węglowym. Paliwo, spalając się w komorze ustępuje miejsca nowemu. Węgiel dosypujemy górą, powietrze dociera dołem. Palenisko zazwyczaj zwęża się ku dołowi i tam paliwo spotyka się z powietrzem. Warstwa rozżarzonego węgla jest niewielka, a konstrukcja paleniska powinna uniemożliwiać zapalenie się całego wsypanego węgla. Spaliny są wyciągane poza zasyp węgla. Górna warstwa paliwa pozostaje zimna. Palenie dolne też ma swoje zalety: daje się znakomicie kontrolować, w zależności od zapotrzebowania uzyskujemy większą lub mniejszą moc, obsługa pieca absorbuje nas 3-4 razy na dobę, a gazy z węgla przelatują zawsze przez warstwę żaru, gdzie dopalają się zupełnie.
Po pierwsze JAKOŚĆ opału
Wysokie potrzeby energetyczne zaspokoi nie tylko prawidłowe spalanie, dostosowane do posiadanego urządzenia. Równie ważna jest jakość spalanego opału. Pamiętajmy, że zbyt wilgotny lub zbyt suchy węgiel spowodują produkcję zbyt wysokiej temperatury pieca lub zimnego dymu, kosztem otrzymywanego w pomieszczeniach ciepła. Użycie zbyt wilgotnego paliwa powoduje obniżenie temperatury spalania, a wytwarzana para sprzyja osadzaniu się sadzy w przewodzie kominowym. W efekcie mamy coraz słabszy ciąg i większe trudności z rozpaleniem i utrzymaniem temperatury. Natomiast zbyt szybkie spalanie powoduje „przegrzanie” pieca i ubytek energii wydatkowanej do otoczenia, np. ogrzewanie kotłowni. Dla utrzymania odpowiedniej wydajności i zapobieganiu „kopcenia” wymagane są: regularne czyszczenie oraz przede wszystkim używanie certyfikowanego opału o wysokich parametrach technicznych marki Tani Opał.